W dniach 5-9 czerwca w Portugalii zostanie rozegrany finałowy turniej Ligi Narodów.
W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny: Holandia, Szwajcaria, Portugalia i Anglia, czyli zwycięzcy poszczególnych grup dywizji A Ligi Narodów.
Pierwszy półfinał zostanie rozegrany w środę, 5 czerwca. W Porto gospodarze zmierzą się ze Szwajcarią. Dzień później w Guimaraes Holendrzy zagrają z Anglikami. Finał oraz mecz o trzecie miejsce zostaną rozegrane w niedzielę, 9 czerwca.
Triumfator Ligi Narodów otrzyma nagrodę w postaci sześciu milionów euro. Za zajęcie drugiego miejsca zostanie przyznane 4,5 miliona, natomiast reprezentacje, które zajmą trzecie i czwarte miejsce otrzymają odpowiednio 3,5 oraz 2,5 miliona.
Robert Lewandowski w rozmowie opublikowanej na oficjalnej stronie Bayernu Monachium dał wskazówkę co do swojej przyszłości. Wygląda na to, że Polak zamierza przedłużyć kontrakt i powalczyć o prześcignięcie Karla-Heinze Rummenigge pod względem liczby goli w Bundeslidze dla Bayernu.
Znamy już pary 1/8 finału Mistrzostw Świata U-20, które są rozgrywane na boiskach w Polsce. Dwie najbardziej interesujące nas reprezentacje czyli Włochy i Polska zagrają przeciwko sobie 2. czerwca o 17:30 na Stadionie Miejskim w Gdyni. Urugwaj, w którym gra jeden z trzech Juventinich obecnych na tych mistrzostwach, Franco Israel (bramkarz), wygrał ostatnie spotkanie z Nową Zelandią 2-0 i z kompletem punktów zameldował się w dalszej części rozgrywek. Franco rozegrał trzy pełne spotkania i wpuścił zaledwie jedną bramkę.
Pojawiało się ostatnio mnóstwo informacji łączących Sergio Ramosa (na zdjęciu) z opuszczeniem Realu Madryt. Wśród zainteresowanych klubów wymieniało się m.in. Juventus. Hiszpan postanowił więc wyjaśnić całą sytuacją.
Niemożliwe stało się możliwe! Piast Gliwice, który w poprzednim sezonie walczył o utrzymanie, pokonał w ostatniej kolejce Lecha Poznań (1:0) i zapewnił sobie pierwsze w historii klubu mistrzostwo Polski. Piłkarze Legii Warszawa, obrońcy tytułu, zakończyli sezon na drugim miejscu. Sytuacja przed ostatnią kolejką sezonu była jasna: Piast musiał wygrać z Lechem, by – nie oglądając się na nikogo – zapewnić sobie mistrzostwo kraju. Legia, grająca w tym samym czasie, potrzebowała nie tylko trzech punktów z Zagłębiem Lubin, ale i wpadki gliwiczan.
Strona 1 z 2