Kemba Walker i Khris Middleton znajdują się obecnie na liście życzeń Dallas Mavericks. Klub z Teksasu zamierza aktywnie starać się o pozyskanie jednego z nich.

Ekipa Dallas Mavericks, po kilku latach posuchy, zamierza ponownie włączyć się do walki o awans do fazy play-off. W ostatnich trzech sezonach zawsze kończyła ona swój udział na fazie zasadniczej, a od swojego mistrzowskiego roku 2011, jeśli już nawet znajdowała się w czołowej ósemce Zachodu, nie była w stanie przebrnąć I rundy. Teraz ma się to zmienić, w czym ma pomóc sprowadzenie jednej z gwiazd ligi. 

Mavs w swoich szeregach już posiadają przecież wielką nadzieję w osobie Luki Doncicia, a także Kristapsa Porzingisa, który w najbliższe lato stanie przed poważną decyzją odnośnie swojej przyszłości. Łotysz będzie mógł zdecydować się na ofertę kwalifikacyjną lub też przyjąć maksymalny kontrakt, który prawdopodobnie szefostwo klubu z Teksasu zdecyduje mu się przedstawić. Tym niemniej niezależnie od tego, co postanowi podkoszowy, Mavericks zamierzają wzmocnić się na obwodzie.

Według najnowszych doniesień Marca Steina z New York Timesa, na radarze drużyny z Dallas znaleźli się Kemba Walker z Charlotte Hornets i Khris Middleton z Milwaukee Bucks. Większe szanse powinny być, jeśli chodzi o przekonanie do gry w American Airlines Center tego pierwszego, choćby przez wzgląd na to, że w ostatnich latach "Szerszenie" na słabszym Wschodzie nie są w stanie włączyć się do walki o coś więcej niż walka o ostatnie miejsca, dające awans do fazy play-off.

 

Źródło: sportowefakty.pl